Różana lemoniada z truskawkami
Wracając z wczorajszych niesamowitych warsztatów kulinarnych w Świebodzinie z Patrykiem Dziamskim i Zbyszkiem Siwakiem (relacja wkrótce) miałam jedno w głowie- truskawki z wodą różaną!!
Parę dni temu kupiłam tę wodę w moim ulubionym sklepie w Zielonej Górze, bo wykombinowałam sobie taką oto popitkę. Kiedy wyprodukowałam dla nas cały dzbanek, Tomek stwierdził, że „perfumów pić nie będzie”… . Więc musiałam cały dzbanek wypić sama;p A że było pyszne, dziś wyprodukowałam sobie kolejną porcję. Tym razem w szklance:-)
Składniki na 1 szklankę:
- woda gazowana lub zwykła
- kilka kropel wody różanej
- truskawki
- kostki lodu
Wodę połączyć z wodą różaną oraz lodem. Truskawki pokroić na drobne plasterki wraz z szypułkami i dodać do wody. Podawać mocno schłodzone.
Kasia
Kasiu, a można wiedzieć gdzie ta woda różana jest do kupienia?;-)
kupiłam ją na ul. jaskółczej 34c, w sklepie „Przyjaciele Jedzenia” -http://aduparosnie.com/sklepy/przyjaciele-jedzenia/
A znam, nawet właścieli też znam. Dzięki:-))
niemazaco;p
Jeeej, zazdroszczę Ci tej różanej wody… musi być niesamowita 🙂 bo takiej lemoniadki to ja bym się chętnie napiła 🙂
wiem, że jest dostępna na allegro, bo kiedyś szukałam. nie jest droga a daje duużo radości:-)