Owsianka bez gotowania

On 6 kwietnia 2014 by a dupa rośnie

owsianka bez gotowania (1)

Pomysł na błyskawiczne śniadanie znalazłam na niezłym kulinarnym blogu- Facet i kuchnia

Jest to świetny przepis dla tych, którzy rano wolą sobie dłużej pospać i nie chcą ‚tracić czasu’ na przygotowanie śniadania.

Należę do tych osób, które przed wyjściem rano z domu MUSZĄ coś przekąsić, a wiadomo jak to czasami bywa… .

Poza tym, takie śniadanie w słoiku można z powodzeniem zabrać ze sobą do swojej pracy.

Oczywiście nie musicie się trzymać podanych przeze mnie składników. Wrzućcie to, na co macie ochotę i to, co akurat macie w swojej kuchennej szafce.

Ja dodatkowo dorzuciłam sobie kawałki gruszki.

Było pysznie!

 

Składniki na 2 słoiczki:

  • 100g płatków owsianych
  • 2 łyżki słonecznika
  • 3 łyżki owoców goji
  • 1 łyżkę wiórków kokosowych
  • 1 łyżkę płatków migdałowych
  • 1 łyżkę konfitury z pomarańczy, moreli i amaretto
  • ok. szklanki mleka 3,2%
  • opcjonalnie: świeże owoce

Wszystkie suche składniki wymieszać, dodać konfiturę i mleko. Składniki przełożyć do 2 słoików.  Mleko ma być ciut powyżej poziomu zawartości składników, więc ewentualnie można go nieco dolać. Składniki przez noc napęcznieją.

Gotową mieszankę przykryć i odstawić na całą noc do lodówki.

Wyjąc kilka minut przed podaniem z lodówki, żeby owsianka nabrała temperatury pokojowej.

Można dodać kawałki świeżych owoców.

Kasia

Jeśli przygotowałaś/eś danie wg tego przepisu, daj proszę znać w komentarzu:-) Będzie nam bardzo miło!

 

owsianka bez gotowania (2)

One Response to “Owsianka bez gotowania”

  • swego czasu pobijałam rekordy w ilości zjedzonych owsianek z lodówki.. od paru miesięcy jestem na detoksie, nie mogę już na nie patrzeć 😉 ale nadal uważam je za pyszne i rozsądne śniadanie!

Pozostaw odpowiedź jagoda Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

    • Blok bakaliowy

        Kiedy zobaczyłam ten przepis na blogu Kraina miodem płynąca, wiedziałam, że...

    • Loukoumades

      Ostatnie dni były niesamowicie zwariowane. Zaczęły się nam ferie, więc mamy dużo...

    • Tarta z kurczakiem i tymiankiem

      Kiedy byłam na zakupach w Edynburgu, to oprócz niezłych sklepów z ciuchami...

  • Wszystkie zdjęcia i teksty zamieszczane na tym blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dz. U 1994 nr 24 poz.83
  • Kategorie