Przechodzimy na dietę bezglutenową!

On 10 sierpnia 2014 by a dupa rośnie

bezglutenowe

Postanowiliśmy dokonać z Tomkiem małej rewolucji w naszym żywieniu. Przechodzimy na dietę bezglutenową. Tydzień czasu oswajaliśmy się z tematem i stwierdziliśmy, że spróbujemy!:D

A zaczęło się dość niewinnie- od przeczytania artykułu FiK’a. Nigdy wcześniej nie interesowaliśmy się tą dietą, bo wydawało nam się to ciężkie do zrobienia czy też przeżycia. No bo jak to tak?

Bez chleba?

Makaronu?

Pierogów?

Pizzy?

Bułeczek?

MĄKI????????????????????????????

A okazało się, że się da! Na rynku jest sporo bezpszennych produktów, więc jeśli tylko z torbami nie pójdziemy- powinno być okej.

Do przejścia na dietę bezglutenową nie zmusił nas żaden lekarz, po prostu chcemy lepiej się odżywiać. Od ponad dobrego roku zdecydowana większość produktów, które kupujemy nie zawiera chemii. Zakupy robimy na targach, w sklepach ze zdrową żywnością, czy chociażby w zwykłych supermarketach. Zawsze czytamy etykietki, a jedyny chłam jaki czasami kupowaliśmy był w słodyczach i napojach gazowanych (ja tam ich raczej nie pijałam:-).

Jest mnóstwo przepisów dla bezglutenowców, więc oczywiście nie rezygnujemy z prowadzenia bloga. Będzie tylko ciut inaczej, ale mam nadzieję, że zostaniecie z nami i będziecie trzymać za nas kciuki!

Będziemy dalej robić dobrze!;p

No to zmykam upiec ciasto.

Bezglutenowe ma się rozumieć!

<przepis tu>

*na zdjęciu znajdują się bezglutenowe makaronu oraz mąka gryczana.

8 komentarzy to “Przechodzimy na dietę bezglutenową!”

  • Shocking! 😉 Gratuluję decyzji i powodzenia 🙂

  • No cóż… 🙂 Tak mi ludzie piszą w emailach i innych listach miłosnych. Facet i Kuchnia zmienia nawyki żywieniowe swoich czytelników. Dobrze wiedzieć, że blogerów też 😉

  • Wege Mena

    Gratuluję decyzji 🙂 będzie jeszcze zdrowiej i lzej na brzuszku 😉

  • ciekawa jestem efektów no i czekam na bezglutenowe przepisy 🙂 choć uwielbiam makarony, czemu nie spróbować ich troszkę ograniczyć

    • a dupa rośnie

      właśnie najbardziej martwiliśmy się o makarony, bo bez nich ciężko byłoby żyć:-) na szczęście odkryliśmy super makarony kukurydziane i z ryżu (firma Alb Gold), a oprócz tego są świetne makarony chińskie Tao Tao. damy radę!
      p.s.jesteśmy pod wrażeniem świetnego chlebka z mąki gryczanej. wkrótce przepis!

Pozostaw odpowiedź Szpinakożerca Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Wszystkie zdjęcia i teksty zamieszczane na tym blogu są mojego autorstwa. Nie zgadzam się na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody. Dz. U 1994 nr 24 poz.83
  • Kategorie